Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Komendantowi straży pali się pod nogami

Utworzony przez Ktoś, 18 grudnia 2007 r. o 08:59 Powrót do artykułu
człon napisał:
Nic dodać, nic ująć. Argumentacja godna Pana komendancika i jego wybitnego zastępcy.
Przyznaję, że nie raz grałem "w członka", ale z członem to trzeba bardziej kolokwialnie: nie będzie ogon merdał psem .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Dziekuję Ci, związkowcu, za wreszcie pierwszy jakiś sensowny post w tym temacie. Miło mi także, że skomplementowałeś moją elokwencję. Rozumiem, że to z powodu pewnej, nazwałbym to, prostoty bieżącego i praktycznego strażackiego języka. Ja po prostu zareagowałem na te kubły pomyj, które niektórzy niedowarzeni strażacy wylewali tu na własną służbę. Mam kontakty z innymi służbami mundurowymi, ale takie coś zoczyłem pierwszy raz. Protestuje także przeciwku pluciu na Komendanta Gregorka, jak też na każdego innego Komendanta. On pewnie odejdzie, ale niesmak po tym kalaniu własnego gniazda rozszedł się już po innych służbach. Myślę, że odróżnisz też moje posty od jakiegoś innego durnia, który podszywa się pod mojego nicka. To żaden kłopot dla mnie i dla Ciebie; chińską szmatę prawie każdy odróżni od Diora .
KIedyś w latach 90- tych pewien pułkowniok mnie młodemu strazakowi powiedział ,, nalezy pracować tak aby na emeryturze na Krakowskim Przedmieściu podwładny powiedział dzień dobry i podał rękę " rzyczę tego samego Gregorkowi choć bedzie mu to tródno osiągnąć przynajmniej w lublinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
związkowiec napisał:
KIedyś w latach 90- tych pewien pułkowniok mnie młodemu strazakowi powiedział ,, nalezy pracować tak aby na emeryturze na Krakowskim Przedmieściu podwładny powiedział dzień dobry i podał rękę " rzyczę tego samego Gregorkowi choć bedzie mu to tródno osiągnąć przynajmniej w lublinie.
Ja na pewno podam Panu Komendantowi rękę. Nie rozumiem dlaczego inni mieli by tego nie zrobić? Pan Andrzej bardzo się zasłużył dla Związków Zawodowych - dawno nie było tak dobrze w Solidarności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
związkowiec napisał:
KIedyś w latach 90- tych pewien pułkowniok mnie młodemu strazakowi powiedział ,, nalezy pracować tak aby na emeryturze na Krakowskim Przedmieściu podwładny powiedział dzień dobry i podał rękę " rzyczę tego samego Gregorkowi choć bedzie mu to tródno osiągnąć przynajmniej w lublinie.
Oczywiście, ten "głupi jasio" z 01.37 to ta chińska podróba, c zyli szmata. Jasne, że podam rękę Panu Komendantowi, jeśli oczywiście uczyni mi ten zaszczyt i rozpozna. Tobie, szanowny związkowcu, życzę, byś na emeryturze dowiedział się, że "rzyczę" to życzę, a "tródno", to trudno. To przecież nie takie trudne . Zawsze marzyłem, że strażak może być inteligentny, elokwentny, wykwalifikowany i lojalny. Te zielone i czerwone durnie, które tu się reklamują, zaprzeczają temu marzeniu. Ale marzenia kiedyś się spełnią.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Ja na pewno podam Panu Komendantowi rękę. Nie rozumiem dlaczego inni mieli by tego nie zrobić? Pan Andrzej bardzo się zasłużył dla Związków Zawodowych - dawno nie było tak dobrze w Solidarności.
Czym ten karierowicz się tak zasłużył?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Czym ten karierowicz się tak zasłużył?
W zamyśle tego głupiego jasia z 01.37, to miała być mistyfikacja. Prawdziwy jasio na serio podałby rękę i w każdej chwili poda Panu Komendantowi, jeśli tylko tego sobie zażyczy. Wystarczy mi Jego autorytet jako Komendanta. Ty wiesz, chamie, co to jest autorytet? Wieloletnie rządy zielonych i czerwonych zdezawuowały i sprofanowały to pojęcie, ale czas przywrócić mu prawdziwy mundurowy blask? Rozumiesz, synu sołtysa?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Czym ten karierowicz się tak zasłużył?
Awansował wszystkich kolegów z Solidarności na naczelników. Bawią się razem za państwową kasę. Wreszcie nasłał na to forum swojego przedstawiciela - jasia - czyli mnie. Ahhh, jutro poniedziałek - znowu 8 godzin przy rowku mojego idola.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
W zamyśle tego głupiego jasia z 01.37, to miała być mistyfikacja. Prawdziwy jasio na serio podałby rękę i w każdej chwili poda Panu Komendantowi, jeśli tylko tego sobie zażyczy. Wystarczy mi Jego autorytet jako Komendanta. Ty wiesz, chamie, co to jest autorytet? Wieloletnie rządy zielonych i czerwonych zdezawuowały i sprofanowały to pojęcie, ale czas przywrócić mu prawdziwy mundurowy blask? Rozumiesz, synu sołtysa?
Widzisz jełopie,nawet żeby się przywitać,to musi sobie życzyć twój komendant.A ja z tymi "Czerwonymi i Zielonymi"-Komendantami witam się bez żadnych życzeń z Ich strony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Widzisz jełopie,nawet żeby się przywitać,to musi sobie życzyć twój komendant.A ja z tymi "Czerwonymi i Zielonymi"-Komendantami witam się bez żadnych życzeń z Ich strony.
Widzisz, gościu i podszywany jasiu, ja jako człek kulturalny do starszych i z wyższą rangą podchodzę z należytą atencją i szacunkiem. Stąd zawsze czekam na przyzwolenie przywitania. Wy zaś, zielone i czerwone kundelki, szarż i rang przecież nie uznajecie. Będąc także powiązanym sprawami z szarej strefy, nie dziwota, że witasz się kiedy chcesz. Wtedy ten szef, co to więcej gorzałki wypije, albo więcej kapuchy od sołtysa przyniesie. Nie rozumiem także ciągle powracającego motywu w postach kilku przygłupów na tym forum o "rowie" . Domyślam się, że to chodzi pewnie o prace polowe przy obkaszaniu pól w poblizu rowów, dawniej melioracyjnych. Synowie sołtysów i remizowe warchoły, zanim powrócą do komend, w weekendy pomagają w ten sposób swoim starym rodzicom. Nie dziwne jednak, że potem maj\ą kłopoty z wysłowieniem się i z pomyślunkiem. Mocni w łapach, ale główka malutka i język wiotki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Nie rozumiem także ciągle powracającego motywu w postach kilku przygłupów na tym forum o "rowie" . Domyślam się, że to chodzi pewnie o prace polowe przy obkaszaniu pól w poblizu rowów, dawniej melioracyjnych.
PS. Oj ja głupi. To, żem się wpakował. Jutro przy Pólku bedem 8 godzin meliorował rowa Panu komendancikowi. Ale na życzenie Waldusia to i mu kudełki przy sikawce wyczeszę, ostatnio mi koledzy na zmianie trochę uzębienie prześwietlili - to i grzebyk naturalny jak znalazł. Andrzejku mów co chcesz, wiernie będę Ci służył do samego końca. Ty nam dałeś stanowiska my Ci swoją godność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Ale na życzenie Waldusia to i mu kudełki przy sikawce wyczeszę, ostatnio mi koledzy na zmianie trochę uzębienie prześwietlili - to i grzebyk naturalny jak znalazł.
Chybaś podszywany jasio. Ja Panu Komendantowi ząbków przykładania nie zaryzykuję, jeszcze ugryzę i co. Delikatniej będzie języczkiem pieścić Jego Wysokości klejnoty. Wy chamy piszecie o "rowie" a dla mnie to dolinka rozkoszy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Warto wrócic do poczatkowych tez i przypomnieć sztandarową z nich, że praktycznie cała stara kadra psp wychodzi się z peeselowskiego i eseldowskiego doboru nienaturalnego. Głównymi elementami oceny przydatności był odpowiedni profil ideowy, spolegliwość wobec politycznych mocodawców, niski iloraz inteligencji, zależność od nałogów ( w razie czego mamy haka) oraz niskie morale, a nawet amoralność. Z pewnością przyjmowano też agenciaków i współpracowników sb. Szans na karierę nie mieli zdolni, przyzwoici młodzi oficerowie, którzy poświęcali cały wysiłek etosowi służby. Do dzisiaj, te odpadki z komuszej kuchni kadrowej świadczą o obliczu naszej służby. Stąd nie dziwię się specjalnie, że te zielono-czerwone nieroby i oszołomy zieją taką nienawiścią do przemian po 90-tym roku. Każdy nowy Komendant jest zagrożeniem dla ich komuszej proweniencji. Ich morale to gwałty, bójki, pijaństwo, pedofilstwo, homoseksualizm, obsceniczność, korupcja, nepotyzm, szambonurkowanie i plamienie honoru polskiego munduru.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ta dyskusja urąga strażakom. Idźcie za jednostkę dajcie sobie po pysku i będzie spokój. nie piszecie żadnych konkretów tylko opluwacie się na wzajem, bez sensu. Te forum jest publiczne, na pewno już straciliście autorytet wśród jednostek powiatowych. mam nadzieje, że społeczeństwo tego nie czyta bo chyba po raz pierwszy zawstydziłbym sie, że jestem strażakiem. Strażak z powiatu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadzam się z Tobą. Ta dyskusja nie ma nic wspólnego z większością strażaków. Tu plują na siebie biurowcy, podkopujący jednych drugich i nie zważający, że ich bełkot tu na forum przynosi wstyd całej straży.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przestańcie pisać takie bzdury, więcej kultury. Ja pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego dobrego na nowy 2008 rok. Strażak z powiatu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wypada pożegnać stary rok, tak bardzo zmarnowany dla służby przez Pana komendancika i wyrazić nadzieję, że w przyszłym roku nie będzie tylko lepiej - ale będzie dobrze. Czego ciężko pracującym w straży serdecznie życzę. Darz bór!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tyle się na tym forum narobiło głupich jasiów przebranych. Takie ubeki i spadkobiercy partii nieboszczki. Sami nie potrafią wyegenerować żadnej nowej jakości w straży. Nawet pisać, moczymordy, nie potrafią samodzielnie. Nie ma już oficera prowadzącego, to i nie ma nowych pomysłów. Ale pies im tam cosik lizał. Wcześniej, czy później trafią na śmietnik historii. Zwykli prowokatorzy, przebierańce i niegramotne głąby arbuzowate. Życzenia w ich czerwonej gębie i kaprawych oczach brzmią jak profanacja. Kolegom strażakom należy zatem życzyć tylko tego, by ich służba uwolniła się od takich nikczemników, którzy taki czy inny wynik wyborczy próbują wykorzystać do opluwania kolegów, służby i przełożonych. Panu Komendantowi Gregorkowi życzę zachowania spokoju i opanowania. Strażackie hieny bowiem i szakale, które teraz rozpoczęły na Niego łowy, to tak naprawdę tylko płochliwe skunksy i wiejskie kundelki, śmierdzące własnym strachem. Nie wypada nawet tupnąć nogą. Wystarczy solidny, sękaty kij i rozwaga, czego tym spoconym gamoniom brak.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio oryginalny napisał:
wynik wyborczy próbują wykorzystać do opluwania kolegów, służby i przełożonych.
Moim kolegą nie byłeś i nigdy nie udawałem, że jest inaczej. A co do starych zachlańców - to się grubo mylisz. Młodzi też o was mają wyrobione zdanie - najlepszym przykładem jest to forum i ja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Moim kolegą nie byłeś i nigdy nie udawałem, że jest inaczej. A co do starych zachlańców - to się grubo mylisz. Młodzi też o was mają wyrobione zdanie - najlepszym przykładem jest to forum i ja.
Ty, głupi podszywany jasiu, jesteś tylko dowodem na to, że kretynów nie sieją; oni sami się rodzą. Pierdzistołek jesteś i bohater anonimowy. Idź do Pana Komendanta i powiedz Mu tylko dziesiątą część tych plwocin, którymi zioniesz na tym forum. Niestety straż, to w większości takie głupki, jak ty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tonący brzytwy się chwyta. Kończ waść! Wstydu oszczędź!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 8 z 13

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...